czwartek, 22 listopada 2012

Moje życie

Moje życie, albo cudze. Najpewniej jakieś wymyślone. Ulepione z lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych wojen, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Tadeusz Konwicki „Mała apokalipsa”


Moje życie. Moje lęki. Moje koszmary. Moje obawy. Moja niepewność. Mój ból. Moja prawda. Moje problemy. Moje marzenia. Mój idealny świat.
Moje istnienie. Moje nieistnienie...

1 komentarz:

  1. Dotrzesz w końcu do tych jaśniejszych stron życia, mam nadzieję że już niedługo!

    OdpowiedzUsuń