poniedziałek, 25 marca 2013

Zambezia

Lubię bajki. W zeszłym tygodniu poszłam do kina na "Zambezię". Reklamowali ją jako film twórców "Madagaskaru". Myślałam więc, że będzie coś w rodzaju 'wyginam śmiało ciało' i tekstami typu "A to pies na baby: szczek szczek"



No i poszłam na bajkę z dziećmi ze szkoły podstawowej. Typową, zwykłą bajkę dla dzieci. Nic śmiesznego dla starszego widza. Żadnych wieloznaczności. Chciało mi się więc spać i jeszcze chwila i bym tą zachciankę spełniła (tylko na szczęście film się skończył)

Bajka fajna, ale bez fajerwerków!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz