niedziela, 17 maja 2015

Kosy

Kilka tygodni temu w załamaniu rynny, koło naszego kuchennego okna uwiły sobie gniazdko kosy. Są odsłonięte od wiatru z 3 stron świata. Zasłania je też kwiat róży. Z naszego tarasu widać je jednak bardzo dobrze.

Są już młode, malutkie ptaszki. Bardzo ciche. Słychać je właściwie tylko jak są karmione. Dla nas to gniazdo to odkrycie ornitologiczne. Fascynujące odkrycie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz