czwartek, 24 kwietnia 2014

Krynica Zdrój

Spędziliśmy święta w Krynicy. Pierwsze wyjazdowe święta - święta w hotelu. Święta spędzone na zabawie z dzieckiem, na spacerach i błądzeniu po labiryncie ogromnego hotelu. Święta nieświąteczne. Spędzone na czytaniu książek i słuchaniu muzyki SDMu.

Powrót do Krakowa i 'niech ktoś zatrzyma wreszcie świat...' Potrzebuje urlopu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz