Książkę "Slow Fashion Modowa rewolucja. Kupuj mniej, wyglądaj lepiej" Joanny Glogazy pożyczyła mi koleżanka. Książka podziałała na mnie podobnie jak przed laty przeczytanie "Sztuki Prostoty" Dominique Loreau - w końcu zrobiłam porządek w szafie i pozbyłam się przynajmniej kilku niepotrzebnych, czy nielubianych (czyli nienoszonych) ubrań, których żal mi było wyrzucić z szafy.
Kilku się pozbyłam, nie kupiłam torebki, nad którą się zastanawiałam od ponad miesiąca oraz poważnie zaczęłam myśleć nad rewolucją w swojej szafie (na razie pozbyłam się kilku rzeczy, ale na pewno nie tyle ile powinnam).
Często intuicyjnie wiemy, że zrobienie porządku w szafie pomoże nam się także poczuć lepiej samym ze sobą. Jednak brak czasu, chęci czy prostu motywacji powoduje, że wszystko zostawiamy jak jest i tylko nowe ciuchy dopychamy kolanem, żeby się zmieściły w szafie. A i tak chodzimy głownie w kilu rzeczach, które naprawdę lubimy.
Dla wszystkich potrzebujących odpowiedniej motywacji książka Asi Glogazy będzie zakupem bardzo inspirującym i dodającym sił do zmian. Zawiera wiele cennych rad jak skomponować idealną garderobę, jak robić zakupy, na co zwracać uwagę oraz jak porazić sobie z chęcią niewyrzucania ubrań, których od dawna nie nosimy.